środa, 13 maja 2020

Rzepakowe pola okolic Zamościa


Rzepaki widziane z Białej Góry - fot. Tomasz Banach

Ostatnio, korzystając z większej ilości wolnego czasu, oddałem się turystyce rowerowej. Jak na razie po najbliższej okolicy. Ale gdzie jechać dalej jak ma się "za miedzą" urzekające swym pięknem tereny pogranicza Roztocza Środkowego. W minioną sobotę również odbyłem taką wycieczkę, której celem było miejsce bitwy pod Wojdą. O celu mojej podróży, jak i o miejscach, które odwiedziłem po drodze na pewno napiszę na moim blogu w najbliższym czasie. Dzisiaj jednak chciałbym się skupić na pięknie przyrody, a w szczególności przyrody powołanej na niwie stworzonej przez Boga i procesy geologiczne ręką człowieka. Na warsztat więc idą... kwitnące pola rzepaku.

Biała Droga w okolicach Białej Góry - fot. Tomasz Banach

Sezon na rzepakowe pola w pełni, więc postanowiłem wykorzystać ten moment i zrobić kilka zdjęć niepowtarzalnego klimatu, jaki tworzy się podczas kwitnienia tych żółtych kobierców. Nie każdy wie, że rzepak to odmiana... kapusty. Tak nie pomyliłem się. Rzepak (Brassica napus L. var. napus) – odmiana kapusty występuje tylko w uprawie. Dość często dziczeje z upraw, ale jest tylko efemerofitem. Prawdopodobnie jest mieszańcem kapusty warzywnej (Brassica oleracea) i kapusty właściwej (Brassica rapa)[3]. Jest uprawiany głównie w krajach Eurazji.

Rzepakowe pola z widokiem na Roztocze - fot. Tomasz Banach

Polsce nasiona roślin oleistych znajdowano już w wykopaliskach pochodzących z X wieku. W czasach pańszczyźnianych w Wielkopolsce olej rzepakowy wykorzystywano jako okrasę do twarogu, głównie w okresach postnych.  Olej rzepakowy wykorzystywano jako paliwo do lamp, a później również do produkcji mydła. Dzisiaj rzepak ma bardzo szerokie zastosowanie miedzy innymi jako roślina oleista, pastewna, czy miododajna. Obszar Lubelszczyzny, to zagłębie rzepakowe. Uprawa ta jest bardzo popularna również za sprawą bliskości zakładów przetwórczych, w tym Zakładów Tłuszczowych w  niedalekim Bodaczowie.

Rzepakowe pola i stawy rybne w Topornicy - fot. Tomasz Banach

Kiedy podczas swojej wędrówki rowerowej wspiąłem się na szczyt, zlokalizowanej pod Zamościem Białej Góry (270 m.n.p.m), moim oczom ukazał się ten piękny widok. Żółć kwiatów rzepaku pięknie kontrastuje z zielenią pozostałych zbóż. Dlaczego akurat w naszym regionie są one najpiękniejsze? Wystarczy tylko zerknąć. Wąskie, a długie łany rzepaku rozłożone na opadających łagodnie stokach Roztoczańskich wzniesień "malują" niepowtarzalne pejzaże wypełniające przestrzeń, aż po horyzont. 

Rzepakowe pola - w dole wieś Lipsko - fot. Tomasz Banach

Warto wybrać się teraz na Roztocze, pieszo lub rowerem, by zachwycić się tymi pięknymi widokami i wciągnąć w nozdrza zapach kwitnących pól. Zamość i Roztocze czekają na turystów, ale także na osoby tutaj mieszkające. Wyjdźcie z domu... Niekoniecznie daleko... często w najbliższą okolicę. Zabierzcie ze sobą rodzinę i cieszcie się urokami Polskiej Wiosny. Następnym razem taka okazja może przydarzyć się dopiero za rok. Zapraszam na wspólne wędrowanie piesze i kameralne wycieczki rowerowe. Wystarczy zadzwonić pod nr 693 879 958 i umówić się na zwiedzanie z przewodnikiem. Koszty niewielkie, a wrażenia nie zapomniane. Pozdrawiam Was i trzymajcie się zdrowo i ciepło.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz