wtorek, 4 października 2016

Płock - Jedno z najstarszych miast w Polsce

Płock - Rynek - fot. Turystyka z Pasją
Płock urzekł mnie swoją architekturą i klimatem jednego z najstarszych miast Polski. W Płocku znalazłem się 27 września br. poniekąd zawodowo, gdyż to właśnie stamtąd odbierałem i tam odwoziłem pilotowaną przeze mnie 64 osobową grupę, wspaniałych ludzi, których na zawsze zapamiętam. Po pięciodniowym wyjeździe, podczas którego zwiedziliśmy Kozłówkę, Nałęczów, Zamość, Roztocze, Lwów i Lublin, przyszedł czas na chwilę aktywnego odpoczynku. Razem z Dominiką, która dołączyła do mnie w Płocku, udało nam się zwiedzić kilka bardzo ciekawych i niezwykle wartościowych miejsc związanych nie tylko z historią regionu ale także naszego kraju.
Z położonego w samym centrum Hotelu „Płock” (osobiście polecam! Przystępne ceny, przytulne pokoje, wyśmienita kuchnia, piwo warzone przez właściciela hotelu, kawa palona na miejscu) udaliśmy się w kierunku płockiego starego miasta, by osobiście poszukać śladów korzeni państwowości polskiej.
Wnętrze Muzeum Secesji w Płocku - fot. Turystyka z Pasją
Płock został założony w końcu X wieku. Jest jednym z najstarszych Polskich miast. Swój spacer po mieście rozpoczęliśmy od Muzeum Mazowieckiego (ul. Tumska 8), które posiada bardzo interesujący zbiór sztuki secesyjnej. Wnętrza muzeum zaaranżowano w taki sposób, by zaprezentować zwiedzającym wnętrza kamiennicy mieszczańskiej. Całość bogatego wyposażenia, uzupełniona jest przez licznie zgromadzone, charakterystyczne dla stylu detale, takie jak bibeloty, żyrandole, firany. Na ścianach wiszą obrazy wybitnych twórców epoki. W klimatyczny salach podziwiamy również kolekcje sztuki użytkowej z przełomu wieków. Muzeum posiada również bogate zbiory, rozpowszechnionego w Polsce w okresie miedzy wojennym stylu art deco. Po za tym można podziwić stroje z epoki, co dla nas prowadzących wystawę „Koronki, tiurniury, aksamity…” było dodatkową atrakcją.
Makieta Płocka końca XVIII wieku - fot.  Turystyka z Pasją
Następnie przeszliśmy do drugiej części muzeum gdzie (bezpłatnie!!!) zwiedziliśmy wystawę dotyczącą historii dziesięciu wieków Płocka. Wystawa składa się z czterech części: „Mazowsze plemienne i wczesnopiastowskie”, Płock w średniowieczu”, „XVI stulecie – złoty wiek Płocka”, „W kręgu XVII i XVIII wieku”. Mnie najbardziej zaciekawiła makieta Płocka z XVIII wieku o powierzchni 40 m2. Nasza makieta Zamościa znajdująca się w Kojcu w Parku miejskim wydaje się karłowata w porównaniu z tą którą widzimy w płockim muzeum, ale równie dobrze oddaje układ urbanistyczny i elementy zabudowy miesta. Kolejne części wystawy to: „XIX wiek – pod pruskim i rosyjskim panowaniem” oraz „XX wiek – czas wielkich przemian”. Polecam odwiedzenie muzeum.
Jeden ze starodruków Muzeum Diecezjalnego - fot. Turystyka z Pasją
Przechodzimy w kierunku płockiej katedry. W specjalnie wybudowanym w 1903 roku mieści się Muzeum Diecezjalne. Najcenniejszym jego zabytkiem jest Biblia Płocka z XII wieku. W muzeum zgromadzono zabytki przywożone z całej diecezji płockiej. Do najcenniejszych rzeźb należą: dwie Piety Drobińskie, datowane na lata 1430 i 1440, oraz Chrystus Frasobliwy z Długosiodła (z początku XVI wieku). Uwagę naszą przykuły pasy kontuszowe oraz zabytki sztuki złotniczej. Druga część muzeum zlokalizowana jest dawnym opactwie pobenedyktyńskim (z przylegającego do opactwa XV – wiecznego książęcego zamku pozostał tylko mur obronny, wieża zegarowa i baszta). Można tu podziwiać m.in. skarbiec katedralny, zbiory malarstwa współczesnego oraz wystawę Chrystus w sztuce.
Ja przy Drzwiach Płockich - fot. Turystyka z Pasją
Z daleka już widzieliśmy dwie wieże renesansowej katedry. W 1530 roku, po pożarze starszy budynek został wyburzony do fundamentów i na jego miejscu stanęła obecna budowla. W kruchcie zwracają uwagę niezwykłe, wykonane z brązu drzwi.. Niestety jest to tylko kopia romańskich Drzwi Płockich z 1154 roku. Aby obejrzeć oryginał , musimy pofatygować się do Soboru Mądrości w Nowogrodzie Wielkim. W katedrze warto też zwrócić uwagę na Kaplicę Królewską, w której mieszczą się sarkofagi Władysława Hermana i Bolesława Krzywoustego. Wewnątrz znajdują się jeszcze inne nagrobki i epitafia pochodzące z okresu XVI – XX wieku. 
Następnie przeszliśmy do miejsca które sprawiło, że zaparło mi dech w piersiach. Znaleźliśmy się bowiem na kilkudziesięciometrowej skarpie. W dole widać przepływającą Wisłę i zielone lasy okalające miasto. Ta skarpa to słynne Tumskie Wzgórze. Dawno temu był tu ośrodek kultu pogańskiego, a następnie drewniany dwór warowny, założony przez pierwszego, historycznego władcę Polski Mieszka I. Wszystkie budowle Płocka, które wcześniej zwiedzaliśmy noszą ślady tej dawnej świetności.
Cofając się nieco w kierunku Placu Narutowicza dochodzimy na rynek. Jest to najstarszy rynek w mieście, choć jego zabudowa pochodzi głownie z drugiej połowy XIX wieku. Niegdyś plac nazywał się – od znajdujących się tutaj budynków dawnych kanonii – Rynkiem Kanonicznym. Pierwsza z budowli – gotycka z końca XV wieku – do 1867 roku pełniła funkcję rezydencji kanonickiej, a od 1908 roku jest siedzibą Towarzystwa Naukowego Płockiego. Druga kanonia została wzniesiona w latach 20 –tych XIX wieku i od 1878 roku jest siedzibą biskupów płockich.
Kopuła Katedry Płockiej - fot. Turystyka z Pasją
Ulicą Grodzką, zabudowaną XIX – wiecznymi kamienicami, udajemy się na Stary Rynek. Przez długie lata pełnił on funkcje handlowe, administracyjne i sądownicze. Tu też toczyło się życie towarzyskie. Uwagę zwraca nowoczesna fontanna i ratusz. Część środkowa ratusza pochodzi z lat 1824 – 1827. Później dobudowano wieżę z zegarem. Warto zwrócić uwagę na kilka kamienic. Ta na rogu ulicy Grodzkiej pochodzi z XVII wieku. Dom Anioła Stróża jest słynny, bo pierwsze swoje objawienie miała w nim siostra Faustyna Kowalska, kanonizowana w 2000 roku. Budynek przy Starym Rynku 8 to dawny Hotel Berliński, dziś mieści Dom Darmstadt, pełniący funkcję kulturalno-oświatową. W tym samym budynku mieści się Centrum Informacji Turystycznej, gdzie od miłej obsługi możemy dowiedzieć się o atrakcjach turystycznym Płocka i okolic.
Molo i most na Wiśle widziany ze Skarpy Wiślanej - fot.  Turystyka z Pasją
W pobliżu rynku znajduje się kościół farny pod wezwaniem św. Bartłomieja. Wybudowany został w gotyku, a przebudowany w stylu barokowym. Uwagę zwraca późnobarokowa fasada świątyni. Wewnątrz możemy zobaczyć (my niestety tylko przez kratę) barokowy ołtarz, przeniesiony ze zlikwidowanego kościoła opackiego w Płocku.
Pozostała nam jeszcze chwila relaksu na kawę i ciastko w jednej z kawiarni Starego Miasta. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś uda mi się odwiedzić to piękne miasto i zwiedzić to wszystko czego nie udało mi się zobaczyć podczas tego wyjazdu. A pozostała jeszcze część Muzeum Mazowieckiego zlokalizowana w jednym z nadwiślańskich spichlerzy oraz jedna z najstarszych polskich szkół średnich  - Liceum im. Marszałka Stanisława Małachowskiego. Teraz czas na powrót do codziennych zajęć, a mam ich jak zwykle bardzo wiele.

Szczegółowe informacje dotyczące opisywanych miejsc pochodzą
z przewodnika - "Mazowsze - Turystyka weekendowa"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz