Tomasz i Mikołaj fot. Dominika Lipska |
Wczoraj (6 grudnia br) na Zamojskim Rynku Wielkim spotkałem Mikołaja w jego święto. Może już jestem nieco za stary na jego wizytę, ale nadal gorliwie w niego wierzę... bo jak tu nie wierzyć po takim spotkaniu.
Po za Mikołajem na Zamojskim Starym Mieście wiele się wczoraj działo. Podczas Jarmarku Świątecznego można było obejrzeć, zakupić a nawet popróbować świątecznych produktów prezentowanych przez licznych wystawców na płycie Zamojskiego Rynku. Już od rana można było po raz pierwszy poślizgać się na uroczyście otwartym tego dnia lodowisku, posłuchać świątecznych piosenek, spotkać Mikołaja oraz urocze dziewczyny w strojach Mikołajek. W rolę ciągnących Mikołajów reniferów wcieliły się, wcale nie słabiej ryczące od nich motocykle oraz wozy terenowe. Te ostatnie parkując na głównym placu miasta ustawiły się w kształt nieco "zabłoconej" choinki.
Nasze Stowarzyszenie Turystyka z Pasją także wzięło aktywny udział w tegorocznym Jarmarku. Co prawda stoiska swojego nie mieliśmy i niczym nie handlowaliśmy, ale wystartowaliśmy w konkursie na Najlepsze Pierniczki Świąteczne upieczone i przystrojone przez naszą Prezes Dominikę Lipską (bardzo pyszne). Niestety nie udało się zdobyć nagrody fundowanej przez Prezydenta Miasta Zamościa, ale samo zaangażowanie również się liczy. Przecież chodziło głównie o dobrą zabawę.
Jak zwykle zapraszam Wszystkich do zwiedzania Zamościa, Roztocza i Lubelszczyzny.Tutaj mimo tego, że na dworze z pogodą różnie zawsze jest co zwiedzać i dobrze się przy tym bawić. Do zobaczenia na wycieczkach z Przewodnikami z Pasją.
Chcesz lepiej poznać naszą przewodnicką ofertę kliknij: TUTAJ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz