sobota, 24 grudnia 2016

czwartek, 22 grudnia 2016

Bardzo medialny piątek

W studio TVP 3 Lublin - fot. zrzut z ekranu
To był bardzo intensywny dzień. Piątek 16 grudnia rozpoczęliśmy bardzo wcześnie rano. Już po 5-ej wsiedliśmy w busa do Lublina by na 7-mą być już w siedzibie TVP 3 przy ulicy Raabego. Po drodze nie obyło się bez niespodzianek. Już w Sitańcu trafiliśmy na zator na drodze…, a czas gonił. Telewizja nie będzie czekać, a tym bardziej że mieliśmy umówione wejście na żywo. Udało się na szczęście dojechać do Lublina i jak zaplanowaliśmy o 7-mej byliśmy na miejscu. Teraz tylko lekka charakteryzacja i kilka ekscytujących chwil na wizji.
Do „Poranku między Wisłą a Bugiem” zaprosiła nas Agnieszka Krawiec, u której gościliśmy ostatnio w studio Polskiego Radia Lublin.
 W miłej atmosferze studia rozmawialiśmy o… a właściwie sami zobaczcie „klikając” w link poniżej.
Po występie na wizji przyszedł czas na szybkie śniadanie w telewizyjnym bufecie a następnie szybki spacer na Krakowskie Przedmieście do siedziby Radia Złote Przeboje. 
"Selfik" na ściance 
Do studia zaprosił nas, jak zwykle niezawodny korespondent z Zamościa, redaktor Michał Mikulski.
Na radiowej antenie rozmawialiśmy o wyróżnieniach i nagrodach jakie otrzymało Stowarzyszenie Turystyka z Pasją za wystawę kostiumów i strojów historycznych „Koronki, tiurniury, aksamity…” w ostatnim czasie, o tym jak powstają stroje, a także o atrakcjach turystycznych Zamościa w okresie zimowym. O tym wszystkim (przy odrobinie szczęścia) możecie posłuchać w wieczornej audycji „Co jest grane w Zamościu” na częstotliwościach Radia Złote Przeboje Zamość. Już teraz mogę Was zaprosić na zwiedzanie we czwartek 29 grudnia, po godz. 21-ej, kiedy to przez godzinę, wraz z mikrofonem Radia Złote Przeboje udamy się na spacer po Mieście Idealnym.
Po wizycie w studio przyszedł czas na powrót do Zamościa i przyszykowanie się do Gali Podsumowania Roku Kulturalnego, o której przeczytacie „klikając” link poniżej.

poniedziałek, 19 grudnia 2016

Zamość podsumował Rok Kulturalny

Dominika tuż przed wręczeniem statuetki - fot. Nowy Kurier Zamojski
W miniony piątek w Centrum Kultury Filmowej Stylowy w Zamościu miała miejsce podniosła uroczystość – Gala Podsumowania Roku Kulturalnego 2016. W trakcie imprezy wręczono odznaczenia i przyznano nagrody osobom i instytucjom, które przyczyniły się w szczególny sposób w rozwój kultury w Mieście Idealnym.
W podziękowaniu za wieloletnią pracę i zaangażowanie na rzecz kultury wręczono odznaczenia i nagrody w tym odznaczenia: Brązowy Medal „Gloria Artis”, Odznaki „Zasłużony dla kultury polskiej”, Nagrody finansowe Prezydenta Miasta Zamościa, Tytuły honorowe: „Animatora Kultury Zamościa” oraz „Sponsora Kultury Zamościa”. Wszystkim nagrodzonym składam w imieniu swoim, jak i Stowarzyszenia Turystyka z Pasją Serdeczne Gratulacje i życzę dalszych sukcesów w pracy na rzecz szeroko rozumianej kultury.
Szczegółową listę nagrodzonych znajdziecie "klikając" link poniżej:
Nowy Kurier Zamojski

Zobaczcie również reportaż z wydarzenia "klikając" link poniżej
Telewizja Kablowa Zamość
Zamojscy Animatorzy Kultury - fot. Nowy Kurier Zamojski
Szczególnie ucieszyła nas wiadomość o tym, że nasza prezes Dominika otrzymała podczas piątkowej Gali Tytuł Honorowy Animator Kultury Zamościa 2016. Dominika od wielu już lat aktywnie działa na niwie kulturalnej tworząc nowe formy zarówno w kulturze jak i w turystyce. Swoim zaangażowa-niem i pracą pokazuje, że można zrobić wiele niekoniecznie „za wiele”. Swoją postawą często jest dla nas motywatorem do działania i podejmowania nowych wyzwań. Gratulacje Dominiko! 
Osobiście ucieszyła mnie również nagroda dla Leszka Sobusia, który od wielu lat współorganizuje i włącza się w organizację licznych imprez z zakresu kultury i rekonstrukcji historycznej. Jeszcze raz Gratuluję!
Rok 2016 powoli nam się kończy. Teraz przyszedł czas na podsumowania, a od Nowego Roku czas na wytężoną pracę na rzecz rozwoju szeroko pojętej oferty kulturalnej miasta i regionu. Mamy nadzieję, że będzie on jeszcze lepszy i uda się zrealizować wiele ciekawych inicjatyw, czego sobie jak i wszystkim zaangażowanym w pracę z całego serca życzę. 
Tegoroczną Galę uświetnił występ Sebastiana Ridla wraz z Zespołem Cree.


czwartek, 15 grudnia 2016

O Zamościu na antenie Polskiego Radia Lublin

Tradycyjna już fota na radiowej "ściance" - fot. Turystyka z Pasją
Jakie tajemnice kryje Zamość? Jakie mniej znane miejsca w Mieście Idealnym warto odwiedzić? O tym i o wielu innych tematach związanych z Zamościem rozmawialiśmy (Dominika i ja) z Agnieszką Krawiec w programie „Podróże małe i duże” w sobotę 10 grudnia na antenie Polskiego Radia Lublin. Jeżeli nie słyszeliście audycji „na żywo” to jeszcze nic nie jest stracone. Dzięki dobrodziejstwom współczesnej techniki internetowej możecie to zrobić w każdej chwili „klikając” w link poniżej.   
To już kolejna nasza wizyta w jak zawsze gościnnej lubelskiej rozgłośni. Bardzo dziękujemy za zaproszenie autorce audycji Agnieszce Krawiec. Z Agnieszką i Wami spotkamy się już w najbliższy piątek po godzinie 7-ej, tym razem na wizji, w programie „Poranek między Wisłą a Bugiem” na antenie TVP 3 Lublin. O czym będziemy rozmawiać? Tego dowiecie się sami oglądając lubelską telewizję. Gorąco polecamy! 

środa, 14 grudnia 2016

Mini wystawa ambrotypów w Galicya Cafe

Jedno ze zdjęć wystawy w Galicya Cafe - fot. Turystyka z Pasją
We wtorek 13 grudnia w kawiarni Galicya Cafe przy Rynku Solnym 2 w Zamościu miał miejsce wernisaż mini wystawy fotografii na szkle (ambrotypów) autorstwa Grzegorza Walezego z Atelier Historyczni w Lublinie. Na wystawie możemy podziwiać 5 prac wykonanych dziewiętnastowieczną techniką fotograficzną. Tematem zdjęć wykonanych repliką starego aparatu było „poszukiwanie kawy” (stąd też miejsce prezentacji wystawy). Za plener do wykonania fotografii posłużyło patio Restauracji Renesans, które na ten czas zaaranżowane zostało na styl kolonialny. W roli modeli (w strojach z przełomu XIX i XX wieku) wystąpili członkowie Stowarzyszenia Turystyka z Pasją i szef Galicya Team, który czuwał abyśmy "wynaleźli" najlepszą kawę.
Skan jednego z ambrotypów  - fot. Grzegorz Walezy
Ambrotypia to jedna z dawniejszych, stosowanych od 1851 roku, pozytywowych technik fotograficznych, pozwalająca uzyskać jeden unikatowy (czyli bez możności wykonania odbitek) obraz. Ambrotypia opiera się na technice mokrej płyty kolodionowej, przy czym negatyw na szklanej płycie uzyskany w technice mokrej płyty jest specjalnie lekko nieoświetlony, a następnie umieszczany na czarnym podkładzie, przez co uzyskuje on wygląd pozytywu. Obrazy tego rodzaju były często kolorowane. Fotografie uzyskane w wyniku zastosowania mokrej płyty kolodionowej miały dobry kontrast i drobne ziarno. Dla nas laików w dziedzinie takiej metody fotograficznej było to nowe, niezwykłe doświadczenie, stanąć przed okiem aparatu, który wykona dla nas jedyne i niepowtarzalne zdjęcie. Przyzwyczajeni do dzisiejszej fotografii cyfrowej z zachwytem czekaliśmy na pojawienie się negatywów zdjęć na szklanej płycie. To naprawdę niesamowite uczucie.
Podczas wernisażu - fot. Rafał Maśny
Podczas wczorajszego wernisażu nie tylko można było podziwiać ambrotypy, ale także można było posłuchać opowieści o tym jak powstawały, oraz o tym jak przygotowaliśmy się do samej sesji. Wszystko dopełniała degustacja wyśmienitej kawy serwowanej przez Galicya Cafe, której aromat roznosił się w koło przyjemni drażniąc nozdrza. Marek Szwaczkiewicz i Wojtek Pieczykolan z Galicya Team przygotowali dla gości wernisażu pokaz parzenia kawy i jak zwylne z ogromną pasją opowiadali o tym jak pali się kawę, jak ją parzyć czy z czym podawać
Pragniemy podziękować Wszystkim, którzy mimo mroźnego wieczoru uczestniczyli w wernisażu, jak również tym, którzy przyczynili się do tego by ta wystawa powstała. Nie było by jej gdyby nie Dominika Lipska – pomysłodawczyni całego przedsięwzięcia, Grzegorz Walezy – fotograf, pasjonat starej fotografii z Atelier Historyczni w Lublinie, członkowie Stowarzyszenia Turystyka z Pasją – wcielający się w role modeli, Galicja Team – dopingujący nas do pracy i czynnie uczestniczący w przygotowaniach sesji zdjęciowej oraz wernisażu, Restauracji Renesans – która zgodziła się udostępnić patio restauracji i zamienić je na fragment kolonialnej scenerii, fotograf Dariusz Szopa, który rejestrował okiem współczesnego aparatu wszystko co działo się podczas sesji fotograficznej, oraz wiele jeszcze osób, którym nie mniej niż tym wymienionym imiennie dziękujemy.

Więcej zdjęć z Wernisażu zobaczysz "klikając"

Wystawę można oglądać codziennie
od poniedziałku do soboty w godz. 10:00 - 17:00
w niedziele od 10:00 - 18:00
delektując się pyszną kawą
w Galicya Cafe przy Rynku Solnym 2 w Zamościu

ZAPRASZAMY !!!

poniedziałek, 12 grudnia 2016

Wystawa "Koronki, tiurniury, aksamity..." nagrodzona!

Podczas uroczystości wręczenia nagród - fot. Daniel Czubara - roztocze.net
W ubiegły czwartek (8 grudnia br.) w Osiedlowym Domu Kultury „Okrąglak” w Zamościu miała miejsce dostojna uroczystość – Gala Wolontariatu i Inicjatyw Społecznych. Podczas imprezy kapituła konkursu na Inicjatywę Pozarządową 2015 roku organizowanego przez Zamojskie Forum Inicjatyw Społecznych wyłoniła laureatów i przyznała nagrody. Miło nam poinformować o tym, że nasza wystawa „Koronki, tiurniury, aksamity… - kostiumy i stroje historyczne od końca wieku XVI do XX wieku” zajęła zaszczytne III miejsce. Bardzo ucieszyło nas to wyróżnienie, za które Serdecznie Dziękujemy!
Organizatorzy konkursu wyróżnili I miejscem projekt pt. „Wspólne bajanie – Bajka „Przygody Mamutka” przygotowany przez Stowarzyszenie Kobiet na rzecz promocji i rozwoju środowisk lokalnych 28+. II miejsce zajęła inicjatywa Stowarzyszenia Kulturalnego „Czerwony Smok” pt. „Czytelnictwo pod smoczym skrzydłem”.
Podczas Gali podziękowano również tym wszystkim, którzy na co dzień jako wolontariusze pomagają w różnego rodzaju inicjatywach nie żałując własnego czasu i zaangażowania. Doceniając ich pracę Zamojskie Centrum Wolontariatu wyróżniło dyplomami i podziękowaniami najaktywniejszych społeczników. Wszystkim nagrodzonym i wyróżnionym Serdecznie Gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów w pracy na rzecz środowisk lokalnych. 

Więcej o Gali przeczytacie na portalu roztocze.net tam także możecie obejrzeć ciekawą fotorelacje z uroczystości


sobota, 10 grudnia 2016

Konkurs "Miasto Roku - Kocham to miasto" zakończony!

Zamojski Ratusz w świątecznej iluminacji - fot. Turystyka z Pasją
Znamy już laureatów internetowego plebiscytu „Miasto Roku – Kocham to miasto” współorganizowanego przez HRS. Zamość zajął III miejsce w tym prestiżowym konkursie otrzymując 1904 głosy oddane przez mieszkańców i turystów zakochanych w Mieście Idealnym. Na liście zwycięzców przed Zamościem znalazły się takie miasta jak Grudziądz, który uplasował się na II miejscu i lider plebiscytu Słupsk. W konkursie klasyfikowane były wybrane miasta, które zamieszkiwane są przez 50 000 – 100 000 mieszkańców.
Szkoda, że naszemu miastu nie udało się zając pierwszego miejsca i wygrać głównej nagrody, którą była darmowa promocja miasta w Internecie. Może uda się to w kolejnych edycjach plebiscytu, bo chyba wszyscy zgodzicie się ze mną z tym, że Zamość na taką nagrodę zasługuje. Korzystając z okazji, dziękuję Wszystkim, którzy zagłosowali na Zamość i w komentarzach napisali za co Kochają to miasto. To, że znaleźliśmy się w czołówce świadczy o dużym zaangażowaniu i sercu zarówno mieszkańców jak i turystów, którzy zakochali się w Zamościu. Oby tak dalej Kochani! 

sobota, 3 grudnia 2016

Z Warszawy na weekend do Zamościa i na Roztocze

Ja z Andrzejem Kawałkiem twórcą portalu - fot. Turystyka z Pasją
W dniach 19-20 listopada br ze Stolicy na weekend przyjechał do Zamościa i na Roztocze Andrzej Kawałek z portalu turystycznego: 
Prowadzona przez Andrzeja strona, to jak pisze o niej sam autor „źródło pomysłów i inspiracji na Wasz udany weekend poza miastem”. Witryna internetowa jak i fanpage na facebook’u skierowane są głównie dla mieszkańców Stolicy, ale według mnie każdy odwiedzający portal znajdzie dla siebie ciekawe informacje o miejscach, formach i sposobach wypoczynku jak i o terminach imprez nie tylko turystycznych ale także kulturalnych, rozrywkowych czy rekonstrukcyjnych.
Fragment Wystawy "Koronki, tiurniury, aksamity..." - fot. Turystyka z Pasją
W czasie listopadowego weekendu postawiliśmy na promocję Zamościa i Roztocza. Pierwszego dnia (w sobotę) zwiedzaliśmy z Andrzejem Miasto Idealne. Po za Rynkiem Wielkim i spacerem urokliwymi uliczkami Starego Miasta odwiedziliśmy także naszą wystawę kostiumów i strojów historycznych „Koronki, tiurniury, aksamity…” w kazamacie wschodniej Bastionu II, uczestniczyliśmy w projekcji 5D w Prochowni, jak również zwiedziliśmy Muzeum Fortyfikacji i Broni Arsenał. Podczas spaceru po mieście zawędrowaliśmy do Zamojskiego Parku i znajdującego się w nim Kojca z makietą Miasta Zamościa, gdzie porozmawialiśmy o niezmienionym od końca XVI wieku układzie urbanistycznym miasta.
Zagroda Guciów - listopad 2014 - fot. Turystyka z Pasją
Po zwiedzaniu przyszedł czas na odpoczynek i pyszny posiłek w gościnnych wnętrzach Restauracji Muzealna – Ormiańskie Piwnice. Podczas posiłku dyskutowaliśmy o rozwoju nowych form turystyki i dostosowaniu oferty turystycznej do potrzeb odbiorcy.
Ostatnim punktem zwiedzania był spacer po wieczornym Zamościu i degustacja piwa w Zamojskim Browarze.
Drugiego dnia weekendu (w niedzielę) wybraliśmy się na objazd samochodowy po Roztoczu. Odwiedziliśmy na początek, przygotowująca się do sezonu zimowego Stacja Narciarska w Jacni gdzie zapoznaliśmy się z ofertą nie, tylko na zimę. Następnie jadąc z biegiem Wieprza odwiedziliśmy Chatę Rybaka w Bondyżu (serwującą według mnie najlepszego pstrąga na Roztoczu), Zagrodę Guciów gdzie po za zwiedzaniem mini skansenu można również spróbować regionalnych potraw i zachwycić się „wilgocią wąwozu” by w końcu dotrzeć do malowniczo  położonej winnicy w Lipowcu i Agroturystyki Polana. To tutaj mogliśmy spróbować produkowanych z miejscowych krzewów winnych win, cydru czy nawet grappy.   Polana jak i należący również do rodziny Popków Brzozowy Dworek to cudowne miejsce odpoczynku i każdy znajdzie tutaj coś dla siebie.
Widok na Winnicę Lipowiec i okolice - listopad 2014 -
fot. Turystyka z Pasją
Mam świadomość, że nie udało nam się odwiedzić w ciągu tego weekendu wszystkich atrakcji
Zamościa i okolic (by tego dokonać musielibyśmy przeznaczyć na to minimum dwa tygodnie), ale to co zobaczyliśmy dobrze rokuje na rozwój turystyki w naszym regionie. Dzięki tego typu wizytom mamy czas nie tylko na prezentacje naszych atrakcji, ale także na nawiązywanie nowych kontaktów, wymianę doświadczeń na które często na co dzień brakuje nam czasu.
Podsumowując, pragnę podziękować Andrzejowi za odwiedzenie Zamościa i Roztocza i promowanie naszego regionu nie tylko na swoim portalu, ale także wśród ludzi, z którymi spotyka się podczas swoich wyjazdów „na weekend”. Dziękuję także Wszystkim, którzy pomogli nam w organizacji pobytu Andrzeja na Zamojskiej Ziemi, a byli to: Hotel Renesans – sponsor noclegu w hotelu, Restauracja Renesans – posiłki w czasie pobytu, Restauracja Muzealna – Ormiańskie Piwnice – obiad, Dyrektor Muzeum Zamojskiego w Zamościu – umożliwienie zwiedzania muzeum, Zakład Gospodarki Lokalowej w Zamościu – udostępnienie swoich obiektów turystycznych, Właściciele Stacji Narciarskiej w Jacni, Właścicielom Winnicy Lipowiec, Agroturystyki Polana i Brzozowego Dworku w Lipowcu – za miłe przyjęcie i degustację własnych produktów. Wizyta Andrzeja pokazała po raz kolejny, że można zrobić coś razem dla wspólnego dobra. Jeszcze raz Wszystkim z Całego Serca Dziękuję w imieniu swoim, Andrzeja jak i całego Stowarzyszenia Turystyka z Pasją. Tradycyjnie także polecam się na przyszłość by takich inicjatyw jak ta było jak najwięcej.

O Zamościu i Roztoczu przeczytasz również na portalu: http://www.zwarszawy-naweekend.pl

o odwiedzonych przez nas atrakcjach turystycznych Zamościa i Roztocza przeczytacie:

o naszym Stowarzyszeniu przeczytacie:

poniedziałek, 28 listopada 2016

Turystyka z Pasją na Targach Turystycznych w Warszawie

Dominika i ja na TT Warsaw
We czwartek 24 listopada mieliśmy przyjemność uczestniczyć w Targach Turystycznych TT Warsaw 2016. Targi to wspaniałe miejsce ku temu by oczywiście po promować swoje atrakcje turystyczne ale także wspaniała okazja do tego by zapoznać się z ofertą innych (czasami nawet coś podejrzeć), nawiązać nowe i odnowić stare kontakty, a także by zapoznać się z kulturą, zwyczajami, strojami, muzyką, jedzeniem innych często odległych regionów.
My podczas targów promowaliśmy (jak zwykle w strojach historycznych) atrakcje turystyczne Zamościa, w tym oczywiście naszą ofertę w której znalazły się: wyróżniona ostatnio Wystawa kostiumów i strojów historycznych „Koronki, tiurniury, aksamity…”, inscenizacja „Legenda Stołu Szwedzkiego, czyli odprawa posłów Szwedzkich wedle Sienkiewicza podana”, Nocne zwiedzanie Zamościa, Kojec z makietą miasta, Trasa Turystyczna w Bastionie VII”, czy świadczone przez Przewodników z Pasją usługi przewodnickie i pilockie”. Podczas zwiedzania ekspozycji rozdawaliśmy ulotki i zapraszaliśmy uczestników targów do odwiedzenia „Hetmańskiego Grodu”.
Z ekspozycji międzynarodowych największą moją uwagę przyciągnęły ekspozycje: Rumunii z degustacją produktów i występem zespołu prezentującego utwory związane z tradycją kulturową regionu, Tunezji i Maroka z egzotyką prezentowanych miejsc.
Jesteśmy zadowoleni z udziału w targach. Mamy nadzieję, że uda nam się jeszcze w tym sezonie targowym uczestniczyć w tego typu wydarzeniach w innych częściach kraju.

Więcej o TT Warsaw przeczytacie w artykule Pani Anny Kłossowskiej klikając link poniżej:




niedziela, 27 listopada 2016

Zagłosujmy na Zamość w konkursie "Kocham to Miasto - Miasto Roku 2016"

Ratusz Nocą - fot. Turystyka z Pasją
Jeszcze do północy 6 grudnia można głosować na Zamość w plebiscycie „Kocham to Miasto – Miasto Roku 2016”. Wygrana gwarantuje zwycięscy możliwość promocji miasta w sieci. Inicjatywa wspierana jest przez HRS. Pomóżmy naszemu miastu w zdobyciu pierwszego miejsca. Głosować można za pośrednictwem strony internetowej. Głosy można oddawać każdego dnia (więc jak zagłosujesz już dzisiaj, możesz to zrobić również jutro, pojutrze… aż do zakończenia głosowania). Plebiscyt pozwoli również zainteresować miastem większą ilość turystów odwiedzających Miasto Idealne. Zamość na to zasługuje i każdy z nas może się do tego przyczynić! Warto więc włączyć się do plebiscytu już dzisiaj!
Ponadto jeżeli uzasadnisz swój wybór i w kilku słowach napiszesz dlaczego oddajesz głos właśnie na Zamość możesz wygrać atrakcyjne nagrody: aparat fotograficzny FUJIFILM Instax i 3 bony podarunkowe do sieci Empik o wartości 100 zł. Warto więc dać szansę szczęściu!

Głosować można klikając w link poniżej!

Regulamin plebiscytu dostępny jest na stronie:

sobota, 26 listopada 2016

Stowarzyszenie Turystyka z Pasją z wyróżnieniem!

Dominika i ja tuż po Gali Wręczenia Nagród - fot. Turystyka z Pasją
W poniedziałek 21 listopada br. w Operze Wrocławskiej odbyło się wręczenie nagród laureatom drugiej edycji Ogólnopolskiego Konkursu Generalnego Konserwatora Zabytków na najlepszy projekt edukacyjny o dziedzictwie. Konkurs skierowany był do właścicieli lub zarządców obiektów zabytkowych wpisanych do rejestru zabytków. Celem konkursu jest promocja działań związanych z upowszechnieniem wiedzy o dziedzictwie kulturowym oraz wzmocnienie świadomości społecznej dotyczącej wartości zabytków. Nagrody zostały wręczone w trzech kategoriach: I Projekcje, wykłady, warsztaty; II Aktywności plenerowe; III Wystawy, projekty multimedialne. To właśnie w trzeciej kategorii nasza Wystawa „Koronki, tiurniury, aksamity… kostiumy i stroje historyczne od końca wieku XVI do końca XX wieku” została wyróżniona i nagrodzona gratyfikacją pieniężną w kwocie 5000 zł.
Pamiątkowe zdjęcie nagrodzonych na scenie Opery Wrocławskiej
fot. Marek Grotowski
Jest to wielkie wyróżnienie dla naszego Stowarzyszenia i inicjatywy jaką jest Wystawa, której ekspozycja znajduje się w zabytkowej kazamacie wschodniej Bastionu II w Zamościu. Było to dla nas wielkie zaskoczenie, że to właśnie my zostaliśmy wyłonieni z grona zgłoszonych projektów. Dużo pracy włożyliśmy i wciąż wkładamy w to, by Wystawa powstała, funkcjonowała i nadal się rozwijała. Nagroda pieniężna na pewno nam w tym pomoże, a wyróżnienie będzie bodźcem do dalszego zaangażowania w rozwój przedsięwzięcia.
W tym miejscu korzystając z okazji chciałbym podziękować wszystkim członkom Stowarzyszenia, którzy poświęcili swój czas na organizację Wystawy i dzielnie jako wolontariusze pracowali przy tym by cieszyła ona oko mieszkańców i turystów odwiedzających nasze miasto. Ponadto pragnę podziękować Urzędowi Miasta Zamość za wszelką okazaną pomoc i udostępnienie historycznych pomieszczeń, które są wspaniałym tłem dla eksponatów. Chcę podziękować wszystkim sponsorom i ludziom dobrej woli, którzy wspierali nas zarówno materialnie jak i często miłym słowem, które jest chyba najlepszym podziękowaniem za to co robimy. Nie wymienię tutaj wszystkich oczywiście z imienia i nazwiska, bo lista byłaby długa i jeszcze nieopatrznie bym kogoś pominął, ale wiedzcie, że o Was pamiętamy, dziękujemy i  nieskromnie prosimy o jeszcze gdyż to wyróżnienie to nasza wspólna zasługa!
Uroczyste otwarcie Wystawy w lipcu 2015 - fot. Paweł Nowak
Co do samej Gali Wręczenia Nagród to odbyła się ona w stylowych wnętrzach Opery Wrocławskiej i
połączona była z wręczeniem wyróżnień organizatorom Europejskich Dni Dziedzictwa z całego kraju. Podczas uroczystości mieliśmy możliwość posłuchać arii operowych w wykonaniu artystów Opery Wrocławskiej, a także koncertu kwartetu smyczkowego. Całość zakończył uroczysty bankiet, który był wyśmienitą ucztą dla ciała, ale także dawał możliwość rozmowy i wymiany doświadczeń pomiędzy jego uczestnikami.
Na koniec pragnę gorąco podziękować organizatorom czyli Narodowemu Instytutowi Dziedzictwa i Generalnemu Konserwatorowi Zabytków za zaproszenie na tę bardzo ważną dla nas uroczystość, jak i całemu składowi przezacnego Jury za docenienie i wyróżnienie naszej Wystawy. Postaramy się by nadal się rozwijała i pozwalała chociaż na kilka chwil, podczas zwiedzania, przenieść się w odległe lub całkiem bliskie nam czasy. Dziękujemy!

Więcej o Wystawie "Koronki, tiurniury, aksamity.." dowiesz się


Odwiedź nas i polub również na facebook'u



środa, 16 listopada 2016

To już rok spotykamy się na moim blogu - czas na podsumowania i podziękowania!

Ja - fot. Rafał Maśny
Moi Kochani!
Kilka dni temu minął rok od czasu kiedy założyłem tego bloga. Nosiłem się z tym dosyć długo, aż w końcu się zdecydowałem, siadłem, założyłem i jest! Postanowiłem dzielić się z Wami swoimi turystycznymi (i nie tylko) doświadczeniami, przeżyciami, informacjami. Starałem się (w miarę swoich skromnych możliwości zarówno czasowych jak i intelektualnych) zabierać Was za pośrednictwem Internetu w ciekawe miejsca, uczestniczyć w interesujących wydarzeniach. Mam niestety pewien niedosyt, że poświęciłem temu zbyt mało czasu i nie zawsze byłem systematyczny w pisaniu. Obiecuję poprawę!
W ciągu roku udało mi się zamieścić 67 postów o bardzo różnej tematyce.  Muszę się pochwalić, że na blogu zanotowałem zaskakującą dla mnie ilość odwiedzin (ponad 16 400 wejść). Wiem, że w porównaniu z innymi blogami może wydawać się to bardzo niewiele, ale ja nie jestem celebrytą ani nawet nie określiłbym się mianem blogera, bo nie o to w tej całej mojej pisaninie chodzi. Piszę, bo czuję potrzebę dzielenia się moimi przeżyciami z tymi, którzy chcą to czytać. Dziękuję Wszystkim, którzy motywowali mnie do pisania, to dzięki Wam nadal to robię. Dziękuję także tym, którzy mnie krytykują, gdyż to oni są bodźcem do tego bym robił to nadal. Pomysłów na pewno mi nie zabraknie. Cały czas odwiedzam nowe miejsca lub wracam do tych już kiedyś odwiedzonych, więc opisywać na pewno będzie co. Przez kilka lat nazbierało się tego troszkę, zarówno opisów miejsc, które nadal tkwią w mej pamięci, jak i materiału zdjęciowego (często już archiwalnego zresztą). 

Zapraszam do odwiedzania mojego bloga! Piszcie komentarze, zadajcie pytania!
Zapraszam również do wspólnych wędrówek nie tylko tych wirtualnych!

środa, 2 listopada 2016

Kolejna kwesta na cmentarzu parafialnym w Zamościu za nami.

W sztabie Akcji - fot. Mirosław Chmiel
„Ojczyzna – to ziemia i groby
Narody tracąc pamięć – tracą życie”
C.K Norwid

W tym roku, jak i w latach poprzednich (Dominika po raz trzeci, ja po raz drugi, gdyż wcześniej kwestowałem na cmentarzach przy ul. Lipowej w Lublinie) przedstawiciele naszego Stowarzyszenia Turystyka z Pasją wzięli udział w kweście na odnowę zabytkowych nagrobków na cmentarzu parafialnym w Zamościu. Organizatorem akcji od dziesięciu lat jest Społeczny Komitet Odnowy Cmentarza Parafialnego w Zamościu. W tym roku razem z nami kwestowali nasi przyjaciele Andrzej i Rafał Maśny, którzy podobnie jak my, w strojach historycznych poświęcili swój czas by wziąć udział w tak szczytnym przedsięwzięciu. 
Ja podczas kwesty - fot. Turystyka z Pasją
W zbiórkę corocznie włączają się przedstawiciele samorządów, mediów, stowarzyszeń placówek kulturalnych, harcerze, artyści, nauczyciele, uczniowie, znane osobistości Zamościa. Dzięki akcji w latach ubiegłych udało się odnowić, a często uratować od całkowitego zniszczenia 28 zabytków cmentarnych pochodzących z XIX i XX wieku. Jak podaje Nowy Kurier Zamojski powołując się na dane pochodzące ze Sztabu akcji podczas tegorocznej kwesty udało się zebrać 18143zł i 10 groszy. Jest to nieco mniej a niżeli w latach poprzednich, jednak każdy grosz na ten szczytny cel się liczy i zostanie wykorzystany na odnowę zabytkowych nagrobków. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie lepiej.  Już dziś mogę zadeklarować, że my jako Stowarzyszenie na pewno włączymy się w przyszłoroczną kwestę i dołożymy wszelkich starań, by ta kwota była tak jak w latach ubiegłych rekordowa. 
Obecny cmentarz parafialny w Zamościu został założony w latach 1810 – 1812 na gruncie (ponad 1 ha) należącym do przytułku dla ubogich. Był wielokrotnie powiększany (między innymi w latach 1918 i 1948). Obecnie obejmuje ok. 6,5 ha powierzchni z wyraźnym zarysem cmentarza z przed 1862 roku. W 1817 roku złożono tu szczątki z krypt zamojskich kościołów klasztornych. Na terenie cmentarza znajduje się neogotycka kaplica fundacji Józefa Czernickiego z 1917 roku, dom grabarza, oraz kaplica nagrobna rodziny Badzianów z początku XX wieku. Brakuje nagrobków z pierwszych lat istnienia cmentarza. Wiązało się to z ograniczeniami jakie nakładało sąsiedztwo zamojskiej twierdzy. Z przed jej kasaty zachowało się jedynie 7 nagrobków. Najstarsze z nich pochodzą z drugiej połowy XIX wieku.
Na cmentarzu, po za zasłużonymi dla Zamościa osobistościami spoczęli również: weterani powstania styczniowego, legioniści, polegli w powstaniu zamojskim z 1918 roku, w wojnie 1920, kampanii wrześniowej 1939, w ruchu oporu, powstaniu warszawskim, na frontach zachodnich i wielu innych. 
Na pewno wrócę jeszcze w swoich wpisach na blogu do tematyki cmentarnej, gdyż nekropolie są najlepszymi świadkami historii i przemijania. Są niejako łącznikiem pomiędzy przeszłością a teraźniejszością oraz wspaniałym świadectwem dla potomnych. Do naszych obowiązków należy dbać o nie, gdyż tak samo jak my zadbamy o groby naszych przodków, tak i potomni zadbają o nasze.

Źródła
Nowy Kurier Zamojski - "Podliczono dzisiejszą kwestę na "starym cmentarzu""
A. Kędziora - "Encyklopedia Miasta Zamościa" - Zamość 2012
A. Kędziora - "Zamość od A do Z" - Zamość 1991

środa, 19 października 2016

Miłe wieści z obrad jury konkursu Generalnego Konserwatora Zabytków na projekt edukacyjny o dziedzictwie!

Część Wystawy "Koronki, tiurniury, aksamity..." - fot. Turystyka z Pasją
Dokładnie wczoraj otrzymaliśmy bardzo miłą informację, iż nasze "Koronki, tiurniury, aksamity... - wystawa kostiumów i strojów historycznych od końca wieku XVI do końca wieku XX" zostały nominowane w kategorii "Wystawy i projekty multimedialne" w konkursie GKZ na projekt edukacyjny o dziedzictwie. Oto co przeczytaliśmy na stronie internetowej konkursu:


Ogólnopolski Konkurs Generalnego Konserwatora Zabytków na projekt edukacyjny o dziedzictwie został rozstrzygnięty. Do konkursu nadesłano 39 zgłoszeń, spośród których 1 nie spełniało wymogów formalnych.

Projekty oceniało jury w następującym składzie:
Iwona Solisz – Opolski Wojewódzki Konserwator Zabytków
Hubert Mącik – Miejski Konserwator Zabytków w Lublinie
Anna Czyżewska – prezes Stowarzyszenia Pracownia Etnograficzna, etnografka, animatorka społeczna i kulturalna, posiada wieloletnie doświadczenie w organizacji i prowadzeniu projektów edukacyjnych
Jan Mencwel  – kulturoznawca, pracownik Fundacji Pracownia Badań i Innowacji Społecznych „Stocznia”, posiada wieloletnie doświadczenie w organizacji i prowadzeniu projektów edukacyjnych Karol Mazur – kierownik Działu Edukacji Muzeum Powstania Warszawskiego 
Beata Bauer – kierownik Działu Kształcenia i Wydawnictw Narodowego Instytutu Dziedzictwa
Filip Spek – Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze

Jury oceniało projekty w następujących kategoriach:
1.  Prelekcje, wykłady, warsztaty –16 zgłoszeń.
2.  Aktywności plenerowe – 16 zgłoszeń.
3.  Wystawy i projekty multimedialne –6 zgłoszeń.

W poszczególnych kategoriach nominowane zostały projekty:

Prelekcje, wykłady warsztaty
„Stare Mury – nowe doświadczenia. Rzecz o edukacji wzajemnej” – Stowarzyszenie ToTu Akademia Twórczych Umiejętności w Czaplinku
„Poznać swoje dziedzictwo – otworzyć wrota przyszłości” – Fundacja „Dziedzictwo Nasze”
„Tajemnice Odrzechowej” – Parafia pw. Św. Jana Chrzciciela w Odrzechowej
„Wracamy do korzeni – bogactwo dziedzictwa Ojców Karmelitów” – Parafia pw. Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel w Głębowicach

Aktywności plenerowe 
„I gra miejska Wędrówka Śladami Przeszłości” – Zespół Szkół Ogólnokształcących w Zatorze
„Quest – z Richardem von Hardtem po Folwarku Wąsowo”- Folwark Wąsowo Piotr Wieła
„Historia jednej ulicy – cykl wycieczek po Iławie”
„Festiwal Świdermajer” – portal swidermajer.info

Wystawy, projekty multimedialne
Kącik Damy - część ekspozycji wystawy - fot. Turystyka z Pasją
„Koronki, tiurniury, aksamity…- kostiumy od końca XVI do XX wieku” – Stowarzyszenie Turystyka z Pasją
 „Bodzentyn utracony odzyskany” – Fundacja Świętokrzyska – Góry Historii
 „Mrągowo w detalu – zabytkowe drzwi” – Bartosz Hellis

Spośród nominowanych projektów jury wyłoni zwycięzców i przyzna nagrody główne i wyróżnienia. 
Uroczyste ogłoszenie wyników nastąpi podczas Gali we Wrocławiu 21 listopada 2016 roku. Lista zwycięzców zostanie również ogłoszona na stronie internetowej nid.pl.

Warszawa, 17 października 2016 roku 

Teraz z niecierpliwością czekamy na wyniki konkursu. Jednak już to, że zostaliśmy nominowani jest dla nas wielkim osiągnięciem i zaszczytem. O wyniku konkursu powiadomię Was po jego rozstrzygnięciu. Przypominamy jednocześnie, że wystawę można zwiedzać w Bastionie II w Zamościu od wtorku do niedzieli w godz. 12:00 - 16:00. Zapraszamy!

Więcej informacji o wystawie na stronie: https://www.facebook.com/wystawakoronkitiurniury

czwartek, 13 października 2016

Drugi rok działalności Stowarzyszenia Turystyka z Pasją podsumowany!

Plakat Podsumowania drugiego roku Stowarzyszenia
Turystyka z Pasją - proj. Dominika Lipska
Dokładnie dzisiaj mija dwa lata od zebrania założycielskiego naszego Stowarzyszenia Turystyka z Pasją. Drugie urodzinki to czas na refleksje nad tym co udało nam się dokonać w mijającym roku. Na szczegółową relację z celów jakie udało nam się zrealizować przyjdzie czas w następnych postach. Dzisiaj chciałbym przytoczyć relację z uroczystego podsumowania drugiego roku działalności Stowarzyszenia i przytoczyć artykuł naszej prezes Dominiki jaki ukazał się na łamach Nowego Kuriera Zamojskiego:


9 października 2016 roku o godz. 14.00 w Kazamacie Zachodniej Bastionu II odbyło się podsumowanie drugiego roku działalności Stowarzyszenia Turystyka z Pasją. Wśród licznie zgromadzonych gości pojawili się przedstawiciele Urzędu Miasta Zamość, Muzeum Zamojskiego w Zamościu, Instytucji Kultury, zaprzyjaźnieni Przewodnicy i Piloci.
Uroczystość rozpoczęła się odegraniem przez członków Stowarzyszenia Legendy Stołu Szwedzkiego. Po raz ostatni w tym sezonie król szwedzki Karol X Gustaw został odprawiony spod Zamościa z iście sarmacką fantazją i ugoszczony na stojąco aby się „zbytnio pod Zamościem nie zasiedział”. Legenda była jednym z najbardziej udanych przedsięwzięć Stowarzyszenia w tym sezonie, obejrzało ją bowiem kilka tysięcy osób. W tym miejscu chcielibyśmy bardzo serdecznie podziękować zamojskim restauracjom, które podczas letnich spektakli zastawiały nam stoły. Były to Restauracja Renesans, Restauracja Muzealna Ormiańskie Piwnice, Restauracja Corner Pub, Restauracja Hotelu Mercure Zamość Stare Miasto, Bistro Zamościanka oraz Restauracja Morandówka.
Podczas wręczenia podziękowań z Panią Dyrektor Małgorzatą Bzówką -
fot. Dariusz Szopa
Następnie nastąpiło powitanie zgromadzonych Gości i krótka prezentacja naszych najważniejszych działań w „roku stowarzyszeniowym” czyli od października do października. Były to: uczestnictwo w kweście na cmentarzu parafialnym i w VII Nocnym Rajdzie Listopadowym, ogłoszenie konkursu fotograficznego „Cztery Pory Roku z Pasją”, udział w podsumowaniu Roku Turystycznego (otrzymaliśmy podziękowania) i Roku Kulturalnego, premiera miniserii „Zamość znany i nieznany”, udział w Orszaku Trzech Króli, Udział w Edu Targacha, wpisanie naszych dwóch obiektów Kojca i wystawy kostiumów do Zamojskiej Karty Turysty, II Turystyczna Majówka w Zamościu, wspominana już Legenda Stołu Szwedzkiego, udział w konkursie „Smaki Zamościa i Roztocza” (nasz Tort Babuni zajął w nim I sze miejsce w kategorii wypieków), Nocne Zwiedzanie Zamościa, Letnia Świątynia Dumania.
Dzięki naszym sponsorom - zamojskim restauratorom stoły pełne były jadła
i napitków - fot. Dariusz Szopa
Po prezentacji nastąpiły podziękowania a potem część nieoficjalna. Stoły zastawiły dla nas Restauracja Muzealna Ormiańskie Piwnice, Restauracja Renesans, Restauracja Corner Pub i Bistro Zamościanka. Dodatkową atrakcją była możliwość spróbowania naszego zwycięskiego tortu, który specjalnie na tę okazję upiekliśmy.
Miejmy nadzieję, że w przyszłym roku znów się spotkamy w jeszcze większym gronie.

Dominika Lipska – Turystyka z Pasją

Jeszcze raz w imieniu Stowarzyszenia i własnym pragnę podziękować Wszystkim, którzy nas wspierają i nam dobrze życzą, Wszystkim, którzy swoją pracą i zaangażowaniem, często poświęcając swój prywatny czas. Pozostaje tylko na zakończenie napisać, że na pewno spotkamy się na podsumowaniu trzeciego roku Turystyki z Pasją. A teraz czas zabrać się do dalszej pracy na rzecz rozwoju organizacji i promocji turystyki, bo pomysłów Ci u nas dostatek! 

środa, 12 października 2016

W poszukiwaniu najlepszej kawy - Sesja zdjęciowa w stylu kolonialnym.

Członkowie Stowarzyszenia Turystyka z Pasją oraz właściciel Kawiarni
Galicya Cafe Marek Szwaczkiewicz podczas sesji zdjęciowej na patio
Restauracji Renesans w Zamościu - fot. Dariusz Szopa
„Kawa musi być gorąca jak piekło, 
czarna jak diabeł, 
czysta jak anioł, 
słodka jak miłość.” 

Tak o kawie mówił Charles Maurice de Talleyrand-Perigord i w pełni się z nim zgadzam. Członkowie Stowarzyszenia Turystyka z Pasją wraz z Galicya Cafe Team w niedzielę ( 2 października) wybrali się w „podróż” w poszukiwaniu najlepszych ziaren kawy. Pojęcia podróż użyłem tutaj w cudzysłowie, gdyż przemieszczaliśmy się co prawda w czasie, ale co do przestrzeni nie opuściliśmy nawet murów zamojskiego Starego Miasta.  Plenerem dla sesji zdjęciowej jaka towarzyszyła naszym poszukiwaniom stało się patio Restauracji Renesans, które na niedzielne popołudnie zamieniło się w wśród pustynną oazę.
Jedno z ujęć zrobionych podczas sesji - fot. Dariusz Szopa
Wyborną kawę zapewniła nam, jak zwykle niezawodna, Kawiarnia Galicya Cafe, w której to siedzibie przy Rynku Solnym 2 w Zamościu, można napić się cudownej kawy, zakupić świeżo palone ziarna do samodzielnego zaparzenia i/lub wysłuchać niezwykle ciekawych opowieści o kawie i nie tylko, od ludzi dla których kawa to nie tylko zmielone ciemne ziarna zalane wrzątkiem, ale także napój, który posiada duszę. 
Trudno nam sobie dzisiaj wyobrazić domowego poranka, firmowego biurka, czy spotkania z przyjaciółmi bez filiżanki / kubka / szklanki z uszkiem wypełnionej kawą. A wiecie, że kawa na szerszą skalę pojawiła się w Rzeczypospolitej dopiero po Wiktorii Wiedeńskiej króla Jana III Sobieskiego? Wcześniej na pewno liczne karawany przewoziły za pewne kawę, ale nikt się nią zbytnio nie interesowała. Zasłyszałem kiedyś bardzo ciekawą anegdotę, którą chciałbym się z Wami tutaj podzielić. Ile w niej prawdy, a ile legendy... rozsądźcie sami.
Otóż ponoć kiedy król Jan III pokonał Turków pod Wiedniem zdobył on bogate tabory i liczny jasyr. Wśród złota rozmaitego, sreber wszelakich oraz innych skarbów niezliczonych znalazł się również wielki zapas niepalonych ziaren kawy. Od jeńców tureckich, którzy już od wieków w czarnym napoju się lubowali, dowiedział się król jak owe ziarna przyrządzać, by nawet po ciężkiej nieprzespanej obozowej nocy, rankiem poczuć się rześkim i wypoczętym. Zasmakował on w kawie ogromnie. Chciał się Jan III, jak najszybciej wyśmienitą kawą podzielić z ukochaną Marysieńką, czekającą nań w kraju, przez to wysłał gońca, by wór z kawą na dwór królowej dostarczył. Do wora dołączył list, w którym to nieocenione walory kawy wychwalał. Zapomniał jaśnie panujący jednak dołączyć instrukcję, co do tego jak kawę palić, parzyć, podawać. Cały dwór królowej zabrał się do degustacji przesłanych przez króla ziaren. Niepalone rozgryzano i połykano, dziwiąc się monarsze, że zachwycił się tak niesmaczną zdobyczą. Cały dwór po spożyciu cierpiał na bóle brzucha w efekcie czego zapełniły się również miejsca gdzie nawet królowa „piechotą chodziła”. Dopiero kiedy król powrócił do kraju i spotkał się z ukochaną małżonką w Starym Sączu, Jan III nauczył dwór jak palić, parzyć i spożywać kawę. Od tamtego czasu rozpowszechnił się czarny napój nie tylko wśród dworzan, szlachty i mieszczan, ale z czasem trafił również „pod strzechy”.
Degustacja kawy w Kawiarni Galicya Cafe - fot. Dariusz Szopa
O kawie pisali wielcy polscy pisarze i poeci. Jednym z nich był nasz wieszcz narodowy Adam Mickiewicz, który w „Panu Tadeuszu” opisywał walory kawy podawanej na szlacheckich dworach. W poszukiwaniu kawy podróżnicy przemierzali tysiące kilometrów wybierając najdorodniejsze ziarna. Teraz dzięki takim miejscom jak Galicya Cafe możemy mieć kawy z całego świata w zasięgu ręki, a nawet ust.
Podczas sesji zdjęciowej mogliśmy poczuć się jak podróżnicy z czasów kolonialnych i to nie tylko dzięki strojom i scenografii, ale także dzięki temu, że zdjęcia na szkle (ambrotypy) wykonywał dla nas Grzegorz Walezy według technik i aparatem jak z czasów naszych pra prababek. To było niesamowite doświadczenie. Teraz czekamy na wynik pracy Grzegorza.

Za to, że nasza sesja zdjęciowa doszła do skutku
Szczególne PODZIĘKOWANIA składamy:

Grzegorzowi Walezemu – fotografia na szkle;

Dariuszowi Szopie – fotografia cyfrowa;

Kawiarni Galicya Cafe – za przepyszną kawę – plenery i udział w sesji;
http://www.galicya.com.pl

Restauracji Renesans – udostępnienie pleneru i pyszny obiad;
http://restauracja-renesans.pl

Wszystkim członkom Stowarzyszenia Turystyka z Pasją, którzy dzielnie pozowali do zdjęć
i włożyli swoje serce w organizacje przedsięwzięcia
https://pl-pl.facebook.com/turystykazpasja

wtorek, 4 października 2016

Płock - Jedno z najstarszych miast w Polsce

Płock - Rynek - fot. Turystyka z Pasją
Płock urzekł mnie swoją architekturą i klimatem jednego z najstarszych miast Polski. W Płocku znalazłem się 27 września br. poniekąd zawodowo, gdyż to właśnie stamtąd odbierałem i tam odwoziłem pilotowaną przeze mnie 64 osobową grupę, wspaniałych ludzi, których na zawsze zapamiętam. Po pięciodniowym wyjeździe, podczas którego zwiedziliśmy Kozłówkę, Nałęczów, Zamość, Roztocze, Lwów i Lublin, przyszedł czas na chwilę aktywnego odpoczynku. Razem z Dominiką, która dołączyła do mnie w Płocku, udało nam się zwiedzić kilka bardzo ciekawych i niezwykle wartościowych miejsc związanych nie tylko z historią regionu ale także naszego kraju.
Z położonego w samym centrum Hotelu „Płock” (osobiście polecam! Przystępne ceny, przytulne pokoje, wyśmienita kuchnia, piwo warzone przez właściciela hotelu, kawa palona na miejscu) udaliśmy się w kierunku płockiego starego miasta, by osobiście poszukać śladów korzeni państwowości polskiej.
Wnętrze Muzeum Secesji w Płocku - fot. Turystyka z Pasją
Płock został założony w końcu X wieku. Jest jednym z najstarszych Polskich miast. Swój spacer po mieście rozpoczęliśmy od Muzeum Mazowieckiego (ul. Tumska 8), które posiada bardzo interesujący zbiór sztuki secesyjnej. Wnętrza muzeum zaaranżowano w taki sposób, by zaprezentować zwiedzającym wnętrza kamiennicy mieszczańskiej. Całość bogatego wyposażenia, uzupełniona jest przez licznie zgromadzone, charakterystyczne dla stylu detale, takie jak bibeloty, żyrandole, firany. Na ścianach wiszą obrazy wybitnych twórców epoki. W klimatyczny salach podziwiamy również kolekcje sztuki użytkowej z przełomu wieków. Muzeum posiada również bogate zbiory, rozpowszechnionego w Polsce w okresie miedzy wojennym stylu art deco. Po za tym można podziwić stroje z epoki, co dla nas prowadzących wystawę „Koronki, tiurniury, aksamity…” było dodatkową atrakcją.
Makieta Płocka końca XVIII wieku - fot.  Turystyka z Pasją
Następnie przeszliśmy do drugiej części muzeum gdzie (bezpłatnie!!!) zwiedziliśmy wystawę dotyczącą historii dziesięciu wieków Płocka. Wystawa składa się z czterech części: „Mazowsze plemienne i wczesnopiastowskie”, Płock w średniowieczu”, „XVI stulecie – złoty wiek Płocka”, „W kręgu XVII i XVIII wieku”. Mnie najbardziej zaciekawiła makieta Płocka z XVIII wieku o powierzchni 40 m2. Nasza makieta Zamościa znajdująca się w Kojcu w Parku miejskim wydaje się karłowata w porównaniu z tą którą widzimy w płockim muzeum, ale równie dobrze oddaje układ urbanistyczny i elementy zabudowy miesta. Kolejne części wystawy to: „XIX wiek – pod pruskim i rosyjskim panowaniem” oraz „XX wiek – czas wielkich przemian”. Polecam odwiedzenie muzeum.
Jeden ze starodruków Muzeum Diecezjalnego - fot. Turystyka z Pasją
Przechodzimy w kierunku płockiej katedry. W specjalnie wybudowanym w 1903 roku mieści się Muzeum Diecezjalne. Najcenniejszym jego zabytkiem jest Biblia Płocka z XII wieku. W muzeum zgromadzono zabytki przywożone z całej diecezji płockiej. Do najcenniejszych rzeźb należą: dwie Piety Drobińskie, datowane na lata 1430 i 1440, oraz Chrystus Frasobliwy z Długosiodła (z początku XVI wieku). Uwagę naszą przykuły pasy kontuszowe oraz zabytki sztuki złotniczej. Druga część muzeum zlokalizowana jest dawnym opactwie pobenedyktyńskim (z przylegającego do opactwa XV – wiecznego książęcego zamku pozostał tylko mur obronny, wieża zegarowa i baszta). Można tu podziwiać m.in. skarbiec katedralny, zbiory malarstwa współczesnego oraz wystawę Chrystus w sztuce.
Ja przy Drzwiach Płockich - fot. Turystyka z Pasją
Z daleka już widzieliśmy dwie wieże renesansowej katedry. W 1530 roku, po pożarze starszy budynek został wyburzony do fundamentów i na jego miejscu stanęła obecna budowla. W kruchcie zwracają uwagę niezwykłe, wykonane z brązu drzwi.. Niestety jest to tylko kopia romańskich Drzwi Płockich z 1154 roku. Aby obejrzeć oryginał , musimy pofatygować się do Soboru Mądrości w Nowogrodzie Wielkim. W katedrze warto też zwrócić uwagę na Kaplicę Królewską, w której mieszczą się sarkofagi Władysława Hermana i Bolesława Krzywoustego. Wewnątrz znajdują się jeszcze inne nagrobki i epitafia pochodzące z okresu XVI – XX wieku. 
Następnie przeszliśmy do miejsca które sprawiło, że zaparło mi dech w piersiach. Znaleźliśmy się bowiem na kilkudziesięciometrowej skarpie. W dole widać przepływającą Wisłę i zielone lasy okalające miasto. Ta skarpa to słynne Tumskie Wzgórze. Dawno temu był tu ośrodek kultu pogańskiego, a następnie drewniany dwór warowny, założony przez pierwszego, historycznego władcę Polski Mieszka I. Wszystkie budowle Płocka, które wcześniej zwiedzaliśmy noszą ślady tej dawnej świetności.
Cofając się nieco w kierunku Placu Narutowicza dochodzimy na rynek. Jest to najstarszy rynek w mieście, choć jego zabudowa pochodzi głownie z drugiej połowy XIX wieku. Niegdyś plac nazywał się – od znajdujących się tutaj budynków dawnych kanonii – Rynkiem Kanonicznym. Pierwsza z budowli – gotycka z końca XV wieku – do 1867 roku pełniła funkcję rezydencji kanonickiej, a od 1908 roku jest siedzibą Towarzystwa Naukowego Płockiego. Druga kanonia została wzniesiona w latach 20 –tych XIX wieku i od 1878 roku jest siedzibą biskupów płockich.
Kopuła Katedry Płockiej - fot. Turystyka z Pasją
Ulicą Grodzką, zabudowaną XIX – wiecznymi kamienicami, udajemy się na Stary Rynek. Przez długie lata pełnił on funkcje handlowe, administracyjne i sądownicze. Tu też toczyło się życie towarzyskie. Uwagę zwraca nowoczesna fontanna i ratusz. Część środkowa ratusza pochodzi z lat 1824 – 1827. Później dobudowano wieżę z zegarem. Warto zwrócić uwagę na kilka kamienic. Ta na rogu ulicy Grodzkiej pochodzi z XVII wieku. Dom Anioła Stróża jest słynny, bo pierwsze swoje objawienie miała w nim siostra Faustyna Kowalska, kanonizowana w 2000 roku. Budynek przy Starym Rynku 8 to dawny Hotel Berliński, dziś mieści Dom Darmstadt, pełniący funkcję kulturalno-oświatową. W tym samym budynku mieści się Centrum Informacji Turystycznej, gdzie od miłej obsługi możemy dowiedzieć się o atrakcjach turystycznym Płocka i okolic.
Molo i most na Wiśle widziany ze Skarpy Wiślanej - fot.  Turystyka z Pasją
W pobliżu rynku znajduje się kościół farny pod wezwaniem św. Bartłomieja. Wybudowany został w gotyku, a przebudowany w stylu barokowym. Uwagę zwraca późnobarokowa fasada świątyni. Wewnątrz możemy zobaczyć (my niestety tylko przez kratę) barokowy ołtarz, przeniesiony ze zlikwidowanego kościoła opackiego w Płocku.
Pozostała nam jeszcze chwila relaksu na kawę i ciastko w jednej z kawiarni Starego Miasta. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś uda mi się odwiedzić to piękne miasto i zwiedzić to wszystko czego nie udało mi się zobaczyć podczas tego wyjazdu. A pozostała jeszcze część Muzeum Mazowieckiego zlokalizowana w jednym z nadwiślańskich spichlerzy oraz jedna z najstarszych polskich szkół średnich  - Liceum im. Marszałka Stanisława Małachowskiego. Teraz czas na powrót do codziennych zajęć, a mam ich jak zwykle bardzo wiele.

Szczegółowe informacje dotyczące opisywanych miejsc pochodzą
z przewodnika - "Mazowsze - Turystyka weekendowa"

sobota, 3 września 2016

"Legenda Stołu Szwedzkiego czyli Odprawa Posłów Szwedzkich podług Sienkiewicza podana"

Inscenizacja Legendy Stołu Szwedzkiego przy schodach Ratusza
w Zamościu - fot Mirosław Chmiel
W każdy piątek i sobotę lipca i sierpnia w kazamacie zachodniej Bastionu II w Zamościu, a czasami również w pięknej scenerii Zamojskiego Rynku Wielkiego mogli Państwo zobaczyć jak to Szwedów pod Zamościem goszczono. Inscenizacja przygotowało dla Was Stowarzyszenie Turystyka z Pasją przy współudziale Grupy Rekonstrukcji Historycznej im. Jana Sobiepana Zamojskiego.
Nasze "ekstraordynaryjne" przedsięwzięcie udało się zrealizować dzięki wsparciu finansowemu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego oraz Urzędowi Miasta Zamość. Inscenizacje uświetniły przepyszne potrawy z zamojskich restauracji, którym z tego miejsca pragnęlibyśmy podziękować i polecić się na przyszłość. Podziękowania kierujemy dla Restauracji Morandówka, Restauracji Zamościanka, Restauracji Hotelu Renesans, Restauracji Hotelu Mercure, Restauracji Muzealna - Ormiańskie Piwnice oraz Restauracji Corner Pub.
Inscenizacja Legendy Stołu Szwedzkiego na Rynku Wielkim
fot. Mirosław Chmiel
Dla tych którym nie udało się zobaczyć nas "na żywo" przygotowaliśmy film, za który pragniemyPanu Wojtkowi Baranowskiemu - Foto - Graf Zamość, który uchwycił okiem kamery nasze amatorskie zmagania aktorskie. Dziękujemy lokalnym mediom i portalom informacyjnym za promocję i fotorelację z naszych przedstawień Dziękujemy z tego miejsca wszystkim, których tu nie wymieniono, a wsparli naszą inicjatywę. Podziękowania należą się również widzom, którzy tak licznie odwiedzali nasze przedstawienia i wdzięcznością i uznaniem motywowali do dalszego wysiłku.
Mamy nadzieję, że w przyszłym sezonie uda nam się pozyskać niezbędne środki, by kontynuować rozpoczęte dzieło i jeszcze szerszej grupie widzów przybliżać chlubną historię Hetmańskiego Grodu. Kończąc, więc pragniemy pożegnać się słowami "do zobaczenia na przedstawieniach w przyszłym sezonie turystycznym".

Obejrzyj film z legendy na you tube klikając poniżej


Konkurs "Cztery Pory Roku z Pasją" rozstrzygnięty!

I miejsce zajął Pan Tomasz Gapiński - Letnie okolice Tarnawatki
Konkurs fotograficzny „Cztery Pory Roku z Pasją” zorganizowany przez Stowarzyszenie Turystyka z Pasją trwał od 15 listopada 2015 roku do 15 sierpnia 2016 roku. Zadanie konkursowe polegało na uchwyceniu „okiem” aparatu, tego samego miejsca w województwie lubelskim w co najmniej dwu porach roku, w podobnym ujęciu. Dodatkowo premiowane były albumy zdjęć pokazujące dane miejsce w czterech porach roku. Celem konkursu było pokazanie piękna województwa lubelskiego o każdej porze roku. Uczestnicy konkursu (zarówno amatorzy jak i profesjonaliści) zgłosili na konkurs kilkadziesiąt prac.
Po burzliwych naradach komisja konkursowa w składzie: przewodniczący Jacek Bełz, członkowie Dominika Lipska i Tomasz Banach postanowiła przyznać następujące nagrody i wyróżnienia:
I miejsce Zajął Pan Tomasz Gapiński - Jesienne okolice Tarnawatki
I miejsce – p. Tomasz Gapiński
II miejsce – p. Jarosław Lalik
III miejsce - p. Aneta Zagajska
Wyróżnienie – Joanna Galant i Joanna Wiśniewska
Dziękujemy wszystkim uczestnikom za wzięcie udziału w naszym konkursie i podjęcie się tego trudnego zadania. Pragniemy również podziękować panu Sławomirowi Sosnowskiemu Marszałkowi Województwa Lubelskiego za objęcie konkursu Honorowym Patronatem. Nagrody dla uczestników konkursu ufundowali: Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego i Urząd Miasta Zamość. Sponsorom Serdecznie Dziękujemy. Konkurs Patronatem Medialnym objęła Redakcja Nowego Kuriera Zamojskiego.

Więcej nagrodzonych i wyróżnionych zdjęć znajdziecie: TUTAJ

O konkursie przeczytasz również na łamach Nowego Kuriera Zamojskiego TUTAJ